Trul Khor (Tsa Lung)
Obracając Magicznym Kołem

Książka „The Dalai Lama’s Secret Temple” (Sekretna świątynia Dalajlamy), opisuje obrazy znajdujące się w sekretnej świątyni Dalajlamy w Lhasie, w pałacu Potala. Wiele z tych obrazów pokazuje pozycje tybetańskiej jogi fizycznej, trul khor, co można przetłumaczyć jako „magiczne koło”.

Najpierw sprawdzę snem czy to zwykła gimnastyka połączona z machaniem rękami czy coś więcej?

Po lewej stronie pojawia się prostopadłościan z którego wychodzi długa rurka zakończona  czymś co funkcjonalnie  przypomina swoim działaniem pojedyncze wymię. Trzymam je w dłoni i  pod zmiennymi kątami próbuję, naciskając  nim o dno szklanki , sprowokować je do wydzielania białego płynu. Jest pewien kąt pod którym wymię działa lepiej i zamiast kilku kropli oddaje większą ilość płynu. Zdążyłem już skosztować. To coś co przypomina mleko jest smaczne i słodkawe.Jednym słowem wszystko jest w porządku i urządzenie działa 🙂 To amryta !

„Do niedawna ludzie zachodu koncentrowali się raczej na otrzymywaniu tybetańskich nauk dotyczących rozwijania umysłu, a większość ćwiczeń fizycznych jogi, których nauczano na zachodzie, pochodziła z tradycji hinduskich. Wydaje mi się, że skłonność ta wyrasta z przekonania praktykujących buddyzm tybetański (także bon), że praktyki odnoszące się do umysłu są ważniejsze. Dlatego, gdy przyjeżdżał lama, był on zwykle proszony o przekazanie nauk związanych z umysłem.

Wielu tybetańskich lamów wspierało ten pogląd. Oni sami nie trenowali jogi trul khor lub też czuli, że ćwiczenia te mogą stać się przyczyną problemów dla praktykujących, jeśli nie będą oni mieli dobrego prowadzenia. Rezultatem takiego podejścia był brak informacji o trul khor, połączony z otaczającą te praktyki aurą tajemniczości i mistycyzmu. W tej chwili praktyki trul khor są nauczane na zachodzie, oferowane są różne kursy i treningi, a w bliskiej przyszłości dostępne będą tłumaczenia oryginalnych tekstów.

Trzy bramy: ciało, mowa i umysł
Całe doświadczenie, na jawie i we śnie, ma podstawę energetyczną. Ta życiowa energia nazywa się w języku tybetańskim lung, na zachodzie lepiej znana jest pod sanskrycką nazwą prana. Struktura będąca podłożem każdego doświadczenia jest precyzyjną kombinacją różnych warunków i przyczyn. Kiedy potrafimy rozpoznać jego umysłowe, fizyczne i energetyczne składniki, wtedy potrafimy powtórzyć te doświadczenia lub je zmieniać. To pozwala nam tworzyć doświadczenia, które wspierają duchową praktykę i unikać tych, które są niekorzystne.

Nasze fizyczne ciało, mowa lub energia i umysł nazywane są trzema bramami, poprzez które można praktykować i osiągnąć oświecenie. Ciało energetyczne, reprezentowane przez oddech, pranę, można określić mianem ogniwa łączącego umysł i ciało fizyczne. Trul khor posługuje się kierowanym ruchem fizycznym, który prowadzi pranę, a ta niesie umysł. Sanskryckim odpowiednikiem trul khor jest jantra joga. Tą nazwą określany jest także trul khor pochodzący od sławnego uczonego i tłumacza z 8. wieku, Wairoczany, nauczany na zachodzie przez Namkhaia Norbu Rinpocze. Oba te terminy, trul khor i jantra, oznaczają „coś magicznego”, „maszynę” i “ruch”; podczas gdy joga (tybetańskie neljor) może oznaczać „zjednoczenie”, „praktykę”, lub, w swym najgłębszym sensie, „pierwotną wiedzę” lub „rozumienie”. Według Namkhaia Norbu Rinpocze „nal” oznacza „oryginalny”, „autentyczny”, „niezmienny, nieprzekształcony”, „pierwotne warunki”, a „jor” oznacza „posiadający lub odkrywający tę wiedzę lub rozumienie”. Tak więc joga naprawdę oznacza odkrycie naszego prawdziwego stanu. W tym sensie ciało jest jak maszyna lub narzędzie, dzięki któremu praktykujący może zrozumieć swoją własną prawdziwą naturę, swój prawdziwy stan. Praktyki trul khor bezpośrednio wykorzystują ciało, mowę i umysł w połączeniu, które podobne jest do znanych na zachodzie praktyk wpływania na umysł poprzez ciało. Życiowy oddech jest aspektem mowy czy energii i jest podstawą dla trul khor tak, jak pranayama jest kluczowa dla praktyki różnego rodzaju hatha jogi. W rzeczywistości trul khor zakłada wprost lub nie, w zależności od tekstu, że praktykujący zna praktyki tsa lung. Tsa odnosi się do 'subtelnych kanałów’, a lung do oddechu życiowego lub prany. Innymi słowy tsa lung jest kluczowy dla wytrenowania i zharmonizowania oddechu życiowego, który jest podstawą trul khor.

Tenzin Wangyal Rinpocze oparł wiele z praktyk tsa lung, których uczy, na starożytnym tekście tradycji Bon Tantry Matki Ma Gyu. Pięć zasadniczych ćwiczeń tsa lung pochodzi z rozdziału „Sfera Żywiołów” (jun we tigle) Tantry Matki i zapoznaje praktykującego z pięcioma rodzajami oddechu. Poprzez proste ruchy ciała oddech życiowy kieruje umysł do poszczególnych miejsc, czakr, otwierając i harmonizując te miejsca z doświadczeniami, które mogą wspierać praktykę medytacji. Te miejsca i doświadczenia odpowiadają także pięciu elementom i związanym z nimi żywiołom.

Tantra Matki używa metafory dzikiego konia jako określenie oddechu życiowego i jeźdźca jako umysłu. Dziki koń jest ślepy i potrzebuje przewodnika a jeździec jest kulawy i sam nie potrafi się poruszać. Potrzebują się oni nawzajem by wspólnie podążać ścieżkami subtelnych kanałów. Praktyki tsa lung pomagają utrzymać umysł na oddechu, który prowadzi go przez różne kanały tak, że praktykujący może zyskać dostęp do właściwości, które są korzystne dla jego czy jej praktyki i rozwinąć je.

W systemie Wairoczany którego uczy Namkhai Norbu Rinpocze jest osiem ruchów które oczyszczają oddech (lung sang). Są one uważane za bardzo ważne ruchy przygotowujące do jantra jogi.

Trul khor
Po wytrenowaniu oddechu życiowego i subtelnych kanałów, ruchy jogi trul khor wskazują różne postawy ciała, które zarówno zmieniają przepływ życiowego oddechu przez manipulowanie subtelnymi kanałami, jak też stabilizują umysł wraz z życiowym oddechem w kanale centralnym. Gdy do tego dochodzi, przebudzona zostaje świadomość naturalnego stanu umysłu.

Jest wiele rodzajów praktyk trul khor w różnych tybetańskich tradycjach i są one stopniowo odsłaniane na zachodzie. Jantra oga, która nauczana jest przez Wspólnotę Dzogczen Namkhaia Norbu, oparta jest na tekście zatytułowanym „Magiczne Koło Zjednoczenia Słońca i Księżyca” (trul khor nyida kha jor). Trul khor którego naucza Instytut Ligmincza Tenzina Wangyala Rinpocze pochodzi z „Instrukcji Zawierających Kwintesencję Ustnego Przekazu Mądrości Magicznego Koła z Ustnego Przekazu Wielkiej Doskonałości z Siang Siung” (dzogpa chenpo zhang zhung nyen guy le trul khor shel zhe men ngag) oraz komentarza do niego napisanego przez sławnego mistrza medytacji i uczonego Shardza Tashi Gyaltsena (ur. 1859 urzeczywistnił tęczowe ciało w 1934), który ułożył także tekst „Krople Serca Dharmakaji” oraz wiele innych tekstów. Komentarz Shardza Rinpocze nazywa się „Magiczne Koło, Kanały i Oddech Życiowy Ustnej Tradycji Siang Siung” (nyen gyu tsa lung trul khor) i zawarty jest w jego zbiorze „Wielkiej Skarbnicy Rozległego Głębokiego Nieba” (yang zab namkha dzod chen). Dalszy opis trul khor w tym artykule oparty jest w większości na tym ostatnim tekście. Na końcu załączone są także wskazówki jak zdobyć więcej informacji o obu tradycjach.

Siang Siung Nin Dziu
Trul khor pochodzący z Ustnej Tradycji Siang Siung zawiera siedem cykli, z których każdy zawiera pięć do sześciu ćwiczeń. Każdy cykl przypisany jest innemu nauczycielowi linii przekazu Siang Siung. Mistrzowie ci używali trul khor by ustabilizować swoją praktykę medytacyjną i usunąć przeszkody zakłócające praktykę przebywania w naturalnym stanie umysłu. Ruchy te wzmacniają zdrowie fizyczne i stabilność emocjonalną. Jednak głównym celem trul khor jest wsparcie praktyki medytacyjnej. Jest to wyraźnie widoczne w otwierającym tekst hołdzie złożonym Kuntu Zangpo lub Samantabadrze, „który usuwa zewnętrzne i wewnętrzne przeszkody”. Ruchy trul khor, które prowadzą życiowy oddech by wykorzenić trucizny aby mogła ujawnić się pierwotna mądrość, zostały ułożone przez sześciu różnych mistrzów, z których każdy ułożył jeden (a w jednym przypadku dwa) z siedmiu cykli. Są one sklasyfikowane jako cykle wstępne (ngondro), cykle korzeni (tsawa), gałęzi (yenla) i specjalne (chedrag).

Zanim rozpocznie się wykonywanie ćwiczeń trenuje się oddech życiowy, prowadząc go przez subtelne kanały, szczególnie by wypracować zdolność utrzymywania się w naturalny i zrelaksowany sposób w kanale centralnym z oddechem przenikającym całe ciało. We wszystkich ćwiczeniach doradza się, by zatrzymać oddech w naturalny sposób a następnie zrobić wydech wzmacniając go na końcu sylabami Ha i Phet. Pomaga to usunąć wszelkie przeszkody tak, by praktykujący i wszystkie czujące istoty mogli zostać wprowadzeni do czystego stanu medytacji, stanu Buddy i pozostawać w nim.

Cykl wstępny zaczyna się od treningu oddechu przez ćwiczenia, które rozgrzewają i nieco masują każdą część ciała. Poprzez te ćwiczenia oddech życiowy zostaje zrównoważony a subtelne kanały oczyszczone. Cykle korzeni są głównymi cyklami, które praktykuje się by zachować naturalny stan umysłu, zwane są niekiedy ćwiczeniami które wzmacniają praktykę medytacyjną (bon dog). Te kluczowe ćwiczenia odnoszą się do pięciu żywiołów i mają one zamknąć bramę która jest kanałem dla pięciu trucizn i otworzyć kanał, który jest bramą pierwotnej mądrości. W ten sposób zaciemnienia naturalnego stanu zostają oczyszczone (geg sel) wraz z sennością i pobudzeniem, które są głównymi przeszkodami dla pozostawania w stanie medytacji. W ten sposób umysł i oddech życiowy wchodzą do kanału centralnego a wytwory konceptualnego umysłu zostają wyzwolone. Tekst pisze także, że ćwiczenia te pomagają także pozbyć się rozmaitych chorób, zrównoważyć żywioły, rozgrzać ciało i mają nawet moc odwracania procesu starzenia. Wymienione zostają także inne ich właściwości jogiczne.

Ćwiczenia cykli gałęzi kontynuują proces eliminowania wewnętrznych i zewnętrznych przeszkód i utrzymywania połączonego oddechu życiowego w kanale centralnym. Ćwiczenia cykli specjalnych zewnętrznie skupiają się głębiej na każdej części ciała, wewnętrznie odcinając choroby, pozwalając naturalnie pojawić się czystej świadomości i nieporuszonej mądrości.

Powiedziane jest, że praktykowanie tych ćwiczeń trul khor silnie wzmacnia wrażliwość na chwile niekonceptualnej świadomości i spontanicznego samo wyzwolenia, które mogą być wniesione do codziennego życia. Innymi słowy należy ich używać, gdy medytacja w naturalnym stanie nie jest jasna, stabilna lub jest w jakiś sposób osłabiona. Są one czasem przepisywane jako pomoc dla praktykujących Dzogczen by “powrócić”, ustabilizować lub rozjaśnić ich medytację w naturalnym stanie umysłu. W ten sposób, wykonując instrukcje odnoszące się do ciała i wstrzymując oddech w naturalny sposób, umysł utrzymywany jest w stanie medytacji wraz z oddechem. Następnie z wydechem i dźwiękami Ha i Phet można przebić się przez wszelkie utrzymujące się koncepcje i przeszkody i pozostawać stabilnie w naturalnym stanie umysłu.

Mój związek z trul khor
Po raz pierwszy zapoznałem się z trul khor prawie dziesięć lat temu w klasztorze Triten Norbutse w Kathmandu, pod superwizją Nyima Wangyala (który wtedy był khenpo lub opatem klasztoru). W tym okresie podczas porannych i wieczornych sesji medytacji mnisi praktykowali pochodzącą z tradycji Dzogczen medytację trekczod (odcięcia, przełamania). Około połowy sesji prowadzący praktykę wstawał i prowadził jeden cykl trul khor i powracał do pozycji siedzącej i kontynuował trekczod aż do zakończenia sesji modlitwą dedykacji. W każdej sesji dokonywano rotacji ćwiczonych cykli, np. rano cykl wstępny, wieczorem cykl korzenia, następnego ranka kolejny cykl korzenia itd. Raz do roku niektórzy praktykowali trul khor na studniowym odosobnieniu zgodnie ze wskazówkami Szardzy Rinpocze. Odosobnienia takie są teraz częścią ich programu.

Z biegiem lat otrzymałem od Lopona Tenzina Namdaka i Tenzina Wangjala Rinpocze, więcej instrukcji dotyczących tego, jak używa się trul khor jako pomocy dla praktyki Dzogczen, jak również dopracowywałem szczegóły ćwiczeń z nimi a także z Jego Świątobliwością Lungtokiem Tenpa Nimą, Loponem Tenpa Jungdrungiem, Gesze Jungdrungiem Gjaltesenem i Polnlopem Thinlejem Nimą. Nie potrafię wyrazić słowami tego, jak bardzo jestem im wszystkim wdzięczny za ich czas, cierpliwość i stałe wsparcie i pomoc w tym, bym mógł dzielić się trul khor również z innymi.”Alejandro Chaoul-Reich

Pięć ćwiczeń Trul Khor (Tsa Lung)

https://www.youtube.com/watch?v=oPgsxFoq2cE

W ćwiczeniach tsa lung (oddechu witalnego) są cztery etapy oddechu: wdech, zatrzymanie, ponowny wdech i wydech. Wdech ma jakość zapraszania, powitania. Wdychamy pozytywny i odżywczy aspekt powietrza, szczególnie te właściwości, których nam brakuje i czujemy, jak cała nasza istota napełnia się pozytywną energią. Wraz ze wstrzymaniem oddechu zatrzymujemy wszystkie pozytywne właściwości, jak naczynie zatrzymuje nektar. Ponowny wdech stwarza ciepło i energię niezbędną, by rozprzestrzenić ten nektar po całym ciele. Wydech jest aktem pozbycia się tych energii, które powodują szkody, są niepotrzebne lub których moglibyśmy mieć ponad miarę.

Uwaga: W trakcie każdego ćwiczenia pozostań na zatrzymanym wdechu i zrób wydech dopiero na końcu. Jeżeli w trakcie potrzebujesz powietrza, możesz zrobić krótki ponowny wdech. Jeżeli okaże się, że nie wystarcza powietrza,wykonuj odpowiedni ruch trzy razy i powoli dojdź do pięciu. Powietrze jest wydychane przez czakrę korony tylko w pierwszym ćwiczeniu. We wszystkich pozostałych wydycha się przez nos i usta.

1.Prana idąca do góry jest związana z elementem ziemi. Zrób wdech i zatrzymaj powietrze w czakrze gardła, skupiając tam uwagę. Zrób ponowny wdech cały czas utrzymując tam uwagę. Pozwól życiodajnemu powietrzu rozprzestrzenić się wewnętrznie, odżywiając wszystkie organy zmysłów umiejscowionych w głowie. Zacznij powoli obracać głową pięć razy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Poczuj jak prana porusza się w górę przez głowę ruchem spiralnym. Z tym samym uczuciem obróć głowę pięć razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Na konie zrób wydech, czując jak powietrze wychodzi przez czakrę korony. Spocznij w doświadczeniu, aż do chwili gdy straci swa świeżość. Następnie powtórz ćwiczenie albo przejdź do następnego.

2.Prana siły życiowej. Związana z elementem przestrzeni. Zrób wdech i zatrzymaj powietrze na poziomie klatki piersiowej, skupiając się na czakrze serca. Zrób ponowny wdech, utrzymują go oraz uwagę na czakrze serca; pozwól życiodajnemu powietrzu rozprzestrzenić się wewnątrz klatki piersiowej, odżywiając ją. Zacznij okrążać powoli prawą ręką w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, jak gdybyś rzucał lassem, czując jak życiodajne powietrze napełnia twoją klatkę piersiową.(Ruch prowadzimy od maksymalnego odwiedzenia dłoni do momentu kiedy zatrzymamy ją nad głową). Z tym samym uczuciem i w ten sam sposób okrążaj lewą ręką w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara. Wciąż wstrzymując oddech połóż ręce na biodrach (ujmij się pod boki) i obracaj górną część torsu pięć raz w prawo i pięć raz w lewo. Na koniec zrób wydech przez nos i usta i pozostań w doświadczeniu, aż utraci swą świeżość. Następnie powtórz ćwiczenie albo przejdź do następnego.

3.Prana przenikająca. Związana z elementem powietrza. Zrób wdech i zatrzymaj powietrze, pozwalając na rozprzestrzenienie się po całym ciele, nie skupiając się szczególnie na żadnym miejscu. Zrób ponowny wdech i pozwól ożywczemu powietrzu jeszcze bardziej rozprzestrzenić się wewnątrz ciał szczególnie w tych miejscach, które wydają się być energetycznie zablokowane. . Klaśnij dłońmi ponad głową, zatrzyj je razem i zacznij masować całe ciało, szczególnie te jego części , w których czujesz zablokowanie energii. Poczuj jak te części wracają do życia, jak wtedy, gdy każda komórka twojego ciała wibrowała. Wciąż zatrzymując powietrze wykonaj ruch napinania łuku, rozciągając górną część torsu pięć razy w prawo i pięć razy w lewo. Na koniec zrób wydech przez nos i usta i
pozostań w doświadczeniu, aż utraci swą świeżość. Następnie powtórz ćwiczenie albo przejdź do następnego.

4.Prana podobna ogniu. Związana z elementem ognia. Zrób wdech i zatrzymaj powietrze w okolicy pępka na sposób kumbaki lub oddechu wazy i koncentrując się na czakrze pępka . Zrób ponowny wdech i utrzymując uwagę oraz kumbakę pozwól życiodajnemu powietrzu rozprzestrzenić się wewnętrznie, wypełnić całą wazę i odżywić ten obszar. Zacznij powoli poruszać brzuchem pięć razy w kierunku przeciwny do ruchu wskazówek zegara utrzymując koncentrację na kumbce, a następnie pięć razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Na koniec zrób wydech przez nos i usta i
pozostań w doświadczeniu, aż utraci swą świeżość. Następnie powtórz ćwiczenie albo przejdź do następnego.

5.Prana idąca w dół. Związane z elementem wody. Zrób wdech i zatrzymaj powietrze w okolicy krocza, skupiając się na czakrze tajemnej, podciągając mięśnie odbytu. Zrób ponowny wdech utrzymując skupienie i pozwól życiodajnemu powietrzu rozprzestrzeniać się wewnętrznie i ożywiać ten obszar. Trzymając prawa nogę przed lewą, chwyć prawe kolano obiema rękami i powoli zacznij obracać brzuchem pięć razy w stronę prawej nogi, po czym obejmij lewe kolano i wykonuj obrót w stronę lewej nogi. Następnie trzymając oba kolana obracaj brzuchem pięć razy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, wciąż utrzymując oddech i uwagę w czakrze tajemnej. Na koniec zrób wydech przez nos i usta i pozostań w doświadczeniu, aż utraci swą świeżość. Następnie powtórz ćwiczenie lub jeśli było to ostatnie powtórzenie, spróbuj pozostać w stanie kontemplacji.

Tenzing Wangyal Rinpocze